Oficjalny Oddział Sportowy BJF

krawiec

To jest spisek bym nie zdałam tej matury, jak ja się mam skupić słucham Evil or Very Mad

EDIT:
Dziewczyny ja mam pytanie, czy ja ślepne czy tam są rzeczywiście wykorzystane zdjęcia Asik? Teraz jeszcze jedno pytanie, Asiu czy ty o tym wiedziałaś, że je użyto Question

IrishGirl

Nie krawcu, nie ślepniesz. Ja właśnie też zauważyłam zdjęcia Asik Shocked

Asik

Czuję się jakbym sama ten filmik zrobiła bo zdecydowana większość to moje zdjęcia z Poznania Wink

Rozprzestrzeniają się w tempie lawinowym, ale skoro je umieściłam w necie i na pewnym forum to sama jestem sobie winna. Pół biedy, że użyto fajnej piosenki, strasznie ją lubię bo mi się kojarzy z jednym z moich ulubionych filmów Smile

mit.

o wow asik twoje zdjęcia są sławne XD
umieściłaś je pewnie na kadziowym forum?

ale dzisiaj miałam padaka! i to w empiku! jaka wiocha, ludzie się patrzą, a ja się śmieję jakby do siebie XD
wszystko przez kadzia xd ma ktoś magazyn siatkówka najnowszy? [swoją drogą, jak ktoś ma to fajnie by było jak by mógł wywiad z lukaszem zamieścić jakoś Very Happy

]
to tam jest właśnie wywiaz z kadziem. czytałam go w empiku ,bo uznałam że nie opłąca mi się 8zł wydawać jak ten MS jest taki cieńki i w sumie nic ciekawego opróćz wywiadu. tymbardziej, że oszczędzam kase na ligę XD
i uwaga, uwaga najpiękniejszy tekst Very Happy

napiszę w przyblizeniu jak to sżło, bo nie pamiętam dokładnie, ale coś w tym stylu: "ja jeszcze chłopcem byłem jak przyszedłem do reprezentacji, miałem pryszcze, a piotrek [gruszka] już w reprezentacji sporo grał" XDDDDDDDDDDD
mowa była o gruszce którego nieastety zabrakło na ME. i kadziu mówił ze brakowało jego doświadczenia itp XD
ale tekst z pryszczami powalił mnie na łopatki XDDDDD

Asik

mit.

mit.

Łukasz Kadziewicz: Nie stanowię o sile reprezentacji
Zespół trenera Raula Lozano nie miał nic do powiedzenia w towarzyskim dwumeczu z Czechami. Słaby występ próbują tłumaczyć nasi środkowi - Daniel Pliński i Łukasz Kadziewicz.

Polacy zdołali wyrwać tylko jednego seta i nie dali kibicom żadnych powodów do optymizmu przed prekwalifikacyjnym turniejem olimpijskim w Szombathely. Biało-czerwoni będą rywalizować z teoretycznie słabymi Duńczykami i Belgami, choć z tymi drugimi przegrali na ME. Jeżeli wyjdą z grupy, to trafią najprawdopodobniej na czwarty zespół Europy, Finlandię, która też dała nam niedawno popalić.

Musi nam wyjść
- Pamiętam, że przed mistrzostwami Europy w 2005 roku też przegrywaliśmy z Czechami, a potem zajęliśmy całkiem niezłe piąte miejsce - przypomina Daniel Pliński, który razem z kolegami relaksował się wczoraj wycieczką po Pradze. - Wyniki sparingów to nie jest wyznacznik tego, co się będzie działo na Węgrzech. Nie wyobrażam sobie innego wyniku niż zwycięstwo i awans do turnieju kwalifikacyjnego w Izmirze. Najważniejsze to dobrze zacząć, dlatego czwartkowy mecz z Danią po prostu musi nam wyjść.

A może biało-czerwonym brakuje największego motywatora i niepokornego ducha, walczącego do końca Łukasza Kadziewicza? Nasz podstawowy środkowy bloku po kontuzji wraca do zdrowia we Włoszech.

Coś tam próbowali
- Mój wojowniczy charakter by się przydał? Nie przesadzajmy - mówi Łukasz. - Ja nie stanowię o sile reprezentacji. Są w niej gwiazdy, ja nią nie jestem. To, że wypadłem z kadry, na pewno nie wpłynie na poziom gry. Najwyżej atmosfera będzie lepsza - śmieje się.

Porażki kolegów z Czechami "Kadziu" przyjął ze spokojem
- To nie były mecze, tylko sparingi - tłumaczy. - Ich wyniki nie są istotne i nie przywiązywałbym do nich większej wagi. Trener pewnie chciał sprawdzić jakieś ustawienia i chłopcy coś tam próbowali. Przed turniejem na Węgrzech jestem dobrej myśli. Wieszanie psów na reprezentacji w tej chwili jest bez sensu. Jak turniej zakończy się naszą porażką, wtedy będziecie sobie mogli poużywać. Ale teraz trzymajmy za chłopaków kciuki.
siatka.org

pustki tu straszne, więc jakby ktoś jeszcze nie czytał to wklejam Wink

IrishGirl

Jak ja już bym go chciała zobaczyć na boisku Sad

krawiec

Kadziu jak zwykle skromnie przemawia, on nie jest gwiazda zespołu Wink

Oj ja też bym chciała go widzieć na boisku, tak inaczej bez niego Rolling Eyes

Princess Maron

na półrocze będę miała z matmy pałę. na pewno, i żadne gadanie że będzie lepiej nie pomoże, bo wyciągnięcie się w moim przypadku na dwóję jest niemożliwe Rolling Eyes

tylko ciekawa jestem co powie na to dyrektorka i co powie Olempijuk, jeżeli 3/4 klasy z matmy nie zda.
i ciekawa jestem jak w takim razie będzie z maturą.

siekana

w 3 klasie liceum wszystkim na chama wyciągają oceny, chyba, że ktoś jest ewidentnym głąbem...no to nie ma zmiłuj.

krawiec

Tylko, że jej rocznik musi pisac mature z matmy Wink

Zreszta u mnie jest taki matematyk niby wspaniale uczy, ale jak oddaje sprawdziany to jest normą że 24 z 29 osób dostaje ndst

Princess Maron

tyle ze u nas nie ma ocen tylko są punkty [tak samo z geografii]

i to jest tak że ja mam może max 10 punktów zdobytych ze wszystkich dotychczas sprawdzianów - a do zdobycia punktów była tak naprawde masa. i tego właściwie się nie da już normalnie nadrobić... żeby mieć dwóję, trzeba mieć conajmniej 41% ze wszystkich punktów - więc przepaść jest wręcz ogromna.
wygląda na to że conajmniej połowa klasy po prostu z matmy nie zda.
zresztą, z matur które ja będę pisać, trzeba będzie mieć bodajże 50% + 1 punkt, by je zdać.

ciekawa jestem jaka będzie reakcja dyrektorki na to wszystko.

mit.

ej maron ty musisz zdać do drugiej klasy! jak ja zdaje z fizyki, to ty z matmy musisz x] nie ma bata!
może nie będze tak źle, postaraj się w 2gim semstrze wziąść jakieś korki, albo co żeby Ci ktoś pomógł! bo w pierwszym semstrze i tak się zdaje Wink

Princess Maron

tyle że jak otrzymam na pierwsze półrocze pałę to będę musiała to wszystko zaliczyć za jednym razem a to mi się wcale nie uśmiecha.

zresztą, u mnie to jak zwykle będzie standard -
"zagrożona z: matematyki, chemii i fizyki"

wielka trójca Rolling Eyes